Dużym sukcesem zawodników UKS MDK Gdynia zakończyły się ostatnie w 2014 roku turnieje klasyfikacyjne, tradycyjnie organizowane na gdyńskim Chwarznie. Maja Fanslau, Adrian Ławicki, Dawid Gronczewski i Patryk Trzebiński wywalczyli III kategorie szachowe!

Czytaj więcej...

W drugim meczu o awans do II ligi juniorów (składy 6-osobowe) poszło nam znacznie lepiej niż w pierwszym. Zremisowaliśmy 3:3, a punkty dla drużyny zdobyli Filip, Maja i Franek.

To był udany turniej! W 4 grupach współzawodniczyło 53 młodych szachistów - dziewczynek i chłopców. Puchar Dyrektora MDK zdobyli - Szymon Pawletko i Maja Filipska. Zażarta walka toczyła się we wszystkich grupach, jak zawsze byli bardziej i mniej wygrani, ale atmosfera była doskonała, wszyscy się dużo nauczyli, a każdy wyjechal z dużym czekoladowym Mikołajem. Gratulujemy doskonałej zabawy. :)))

Czytaj więcej...

Sukces w turnieju Siedmiu Gwiazd odniósł Paweł Portee - zajmując w swojej grupie wiekowej do lat 8 w stawce 36 młodych szachistów!! doskonałe 2 miejsce. Paweł wrócił do domu z mocą wrażeń i pucharem. Gratulujemy! I prosimy o jeszcze. :))

Dzielnie i z powodzeniem walczył Michał Kortas. W ostatniej rundzie mógł ograć lidera, i zająć minimum 2 miejsce. Nie udało się tym razem, końcowe 4 miejsce w grupie do lat 12 cieszy, i miejmy nadzieję świadczy o powrocie Michała do dużej formy. Wysokie 6 miejsce zajął w tym turnieju Dawid Gronczewski.  Bardzo dobrze grała też nasza "jedynaczka" w rozgrywkach - Maja Fanslau - zajmując w turnieju do lat 10  7 miejsce na 20 zawodników. Maja też walczyła w ostatniej rundzie bez powodzenia o medalową lokatę. Jesteśmy pewni jednak, że wygrywanie z chłopakami bardzo się Mai podobało (a im chyba przegrywanie z Mają mniej :)).

Czytaj więcej...

Niestety przegralismy "do zera" mecz z juniorami UKS Korona Gdańsk. Suchy wynik nie pokazuje jednak walki i emocji, o których wspomnienie pozostanie. A praktycznie wszystkie partie były zacięte, to nie było spotkanie do jednej bramki. Wspaniałą partię rozgrywał Bartek na pierwszej szachownicy z Przemkiem Kindlerem, zwycięstwo było możliwe, a remis wydawał się minimum do osiągnięcia. Ostatecznie, mimo, że Bartek partię przegrał - wspóltworząc jeszcze z przeciwnikiem ładnego skoczkowego mata - stało się to już w momencie, gdy drużyna nie miała szans na dobry wynik. Ciekawe, bojowe pojedynki stoczyli też Franek, Maja, Ola. Dobry aktywny początek miał Filip, potem przeciwnikowi udało się wymienić hetmany, i wykorzystać słabości w pozycji czarnych. Dla Szymona nie był to udany dzień, chociaż może dowiedział się, że trzeba usiąść nad taktyką. Codzienna porcja zadań przyda się zresztą każdemu! A my będziemy z niecierpliwością oczekiwać rewanżu w rozgrywkach o mistrzostwo województwa. Ale najpierw czeka nas derbowy mecz z Flotą - już 7 grudnia.

Joomla templates by a4joomla