Nie zapowiadało się takie niepowodzenie. Najpierw z liderem - drużyną Gedanensis Gdańsk - nasz zespół grający trochę rezerwowym składem (Maja walczy na Mistrzostwach Polski) dzielnie stawał. Szymon na pierwszej gładko ograł przeciwnika. Ale potem było raczej pod górkę. Filip mimo ostatnich szkoleń, na których podkreślamy korzystne strony inicjatywy, wybrał wariant, w którym mógł się tylko bronić. Szanse były, ale zgodnie z tezami wspomnianego szkolenia, stronie broniącej jest się łatwiej pomylić, a konsekwencją jest porażka. Atakujący też nie zagrał idealnie, jednak kolejny błąd wykorzystał. Franek, jak na zawodnika grającego nieregularnie, rozegrał solidną partię, i z silnym zawodnikiem osiągnął remis. Niestety pozycja Bartka była praktycznie bez szans. W rezultacie porażka 1,5 do 2,5. Również kolejna runda zakończyła się podobnym wynikiem, tym razem z ostatnią drużyną w tabeli. Punkty zdobyli - Filip cały, oraz połówkę Szymon. Przed ostatnią rundą fazy zasadniczej w zasadzie jesteśmy pewni, że w rozgrywkach play-off przyjdzie walczyć o miejsce 5.

Joomla templates by a4joomla