Nie było wątpliwości - nasza drużyna po zwycięstwie w IX rundzie 4:0 z zajmująca 2 miejsce UKS Koroną II zapewniła sobie tytuł Mistrza Województwa! Szymon Pawletko i Filip Maćkowiak wywalczyli swoje pierwsze normy na I kategorię szachową. Obaj, a także Maja Filipska wygrali rywalizację na swoich szachownicach. Dekoracja zwycięzców odbędzie się w trakcie indywidualnych Mistrzostw Województwa Pomorskiego Juniorów 11 czerwca. Nasza druga drużyna po ambitnej walce zajęła w końcowej tabeli 4 miejsce. Wszystkim zawodnikom gratulujemy sportowej postawy. Tak tworzy się historię Klubu!

W IX rundzie nasi zmobilizowani kadrowicze wygrali oba swoje mecze. Prowadząca po 8 meczach drużyna UKS MDK Gdynia rozgromiła swoich bezpośrednich rywali, wygrywając wszystkie pojedynki. Walczący o normę na I kategorię Filip zapewnił sobie sukces już w tej partii niezależnie od wyników ostatniej rozgrywki. Szymon musiał ostatnią rundę wygrać. Znakomicie zaprezentował się także nasz drugi zespół. Mimo porażki na 1szej szachownicy, Adrian, Patryk i Ola zgromadzili w sumie 2,5 punkta potrzebne do zwycięstwa w meczu z gospodarzami zjazdu - Gedanensis Gdańsk. To otwierało możliwości walki o medal w ostatniej rundzie. A także w perspektywie pozwoliło w końcowej tabeli przeskoczyć przeciwników.

Ostatnia runda miała odpowiedzieć na 2 pytania: czy nasza druga drużyna wywalczy 3 medalowe miejsce oraz czy Szymon poradzi sobie z zadaniem wygrania swojej partii. Na oba pytania otrzymaliśmy dość szybko odpowiedź. Swoje partie z doświadczonymi przeciwnikami przegrali Patryk i Franek, i było jasne, że rywale wyprzedzą nas w ostatecznej kolejności. Ładną partię wygrał Adrian, którego wyniki pokazują, że czas powalczyć o II kategorię. Świetnie grała Ola, osiągając wygraną pozycję. Nie udało jej się jednak zrealizować przewagi, być może z uwagi na kończący się (obu rywalkom) czas, może na skutek zmęczenia. Remis w tej partii oznaczał przegraną UKS MDK Gdynia II z UKS KORONA III  1,5 : 2,5. 

A drugie pytanie? Grający białymi przeciwnik Szymona nie miał w pojedynku specjalnych szans, został pozbawiony kontrgry, widać było dojrzałość w grze czarnych. Gdy pionki Szymona doszły do ostaniej linii - przeciwnik nie miał jak kontynuować oporu.

W swojej partii Filip na 3 szachownicy uzyskał też znaczną przewagę. Jednak chwila dekoncentracji spowodowała, że Filip partię kończył bez wieży. To była jego jedyna porażka w całym cyklu rozgrywek! Rozpędzonego lidera Gedanensis - Konrada Zielińskiego - nie zatrzymał Bartek. Swoją potyczkę wygrała na 4 szachownicy Maja, co w sumie dało końcowy remis w rozliczeniu drużynowym. Nasi mistrzowie wyprzedzili drugich w tabeli kolegów z Korony o całe 4 duże punkty.

Joomla templates by a4joomla