Drukuj

Nie do końca udany był występ naszych szachistów w kolejnych rundach IV ligi seniorów. Graliśmy tylko w trójkę, co oczywiście nie zwiększało nadziei na sukces. W pierwszym meczu spotkalismy się z drużyną gospodarzy obiektu - Klubem Marynarki Wojennej. Doświadczeni przeciwnicy wykorzystali szansę. Wprawdzie Bartek pewnie wygrał na IV szachownicy, ale Szymon nie zdołał znaleźć sposobu na rywala, końcówka z pionem więcej (a końcowa pozycja nawet z dwoma) była tzw. "martwym remisem". Przeciwnik Mai precyzyjnie rozegrał przewagę pozycyjną, z tematycznymi motywami "złego " zamkniętego gońca i kompleksu słabych pól w obozie czarnych. W sumie porażka 1,5 : 2,5, ale to jednak strata całych 2 dużych punktów meczowych. 

Lepiej poszło w następnym meczu z drużyną MCKiE II z Malborka. Szymon i Maja wygrali. Trochę niespodziewanie przegrał swoje starcie Bartek, który przed tą partią miał komplet punktów na swojej szachownicy. W efekcie remis w meczu, mimo, że jedną partię oddaliśmy walkowerem. Nie pozostaje teraz nic innego, niż wygrywać mecze do końca rozgrywek.